Komentarz teleinformatyka zbitki WBI

2004: Próba likwidacji Informatyki w naukach technicznych

data wpisu: 2018.02.02 | data publikacji: 2004.08.20

Ten post został napisany sierpniu 2004 roku, gdy Rada Główna chciała zlikwidować kierunek informatyka na studiach technicznych. Na wniosek Rektora AGH, prof. Tadeusiewicza i innych, Przewodniczący KI PAN, Prof. Stefan Węgrzyn zglosił protest. Propozycja upadła.

Treść tego posta została odnaleziona w archiwum Jerzego Nowaka, za co wyrażam mu podziękowanie i podziw za takie gromadzenie, jak się okazuje ważnych, e-dokumentów.

Treść tego posta jest podana w postaci, jakiej był on kiedyś napisany z pozostawieniem błędów w literówkach i czasem braku polskich znaków. Pozostawiono też listę adresatów, do których był on wtedy skierowany (ze względu na ochronę danych osobowych usunąłem fragmenty adresów mejlowych).

Warto też pamiętać, że był on pisany w silnych emocjach.

WBI

Odbiorca: „’Jurek Nawrocki’” „’Jan Madey’”  Jan.Węglarz, K.Malinowski, Roman.Słowiński, Tadeusz.Morzy, Zdzisław.Bubnicki, Zdzisław.Szyjewski, amaz-ipipan, Błażewicz, Cellary, dragon, hkrawk, Janiak, Jerzy.brzeziński, jklamka, jza, kozielski, Kubale, kz-AGH, Leszek.Borzemski, mkleiber, pacholsk, piotrd-ipipan, pj-AM, Skowron, Tadek-iitis, Teleinfo-pk, tsz-.AGH, węgrzyn, yymnoga, zpw,

Nadawca: „Wacław Iszkowski” <wbi@neostrada.pl>

Temat: ODP: jeszcze jedna wypowiedz Data: Fri, 20 Aug 2004 09:41:40 +0200 -----

[przepraszam za brak polskich liter, ale jeszcze nie udało się nam generalnie rozwiązać tego poważnego problemu informatycznego w skali Polski i w wielu przypadkach – nawet w listach dotyczącej tej sprawy możemy zobaczyć „robaczki” zamiast polskich liter].

Szanowne Panie (nawet jak Pan nie ma w tym Gronie), Szanowni Panowie,

Dopiero po powrocie z urlopu mogłem się zapoznać z dyskusja na temat „usunięcia” kierunku informatyki z grupy kierunku technicznego.

Oczywiście popieram stanowisko Komitetu Informatyki wydane w tej sprawie.

Będąc wypoczętym i z nieco mniejszymi już emocjami chciałbym jednak zwrócić uwagę Szanownemu Gronu na kilka dodatkowych aspektów sprawy „informatyki”.

1. Usuniecie „kierunku informatyki” z grupy kierunku technicznego spowoduje:

.. odcięcie od korzeni już znaczącej liczby absolwentów uczelni technicznych – inżynierów informatyki stawiając pod znakiem zapytania ich kompetencje – nawet jeżeli byłyby to nieuzasadnione pytania i wątpliwości;

.. wzmocnienie głosów podważających sens istnienia wyodrębnionego zawodu inżyniera informatyka mającego odpowiednie wykształcenie, a nie tylko przyuczenie na rożnego typu kursach;

.. podważenie zasadności wprowadzenia odpowiedzialności zawodowej za wykonywana prace, co jest właśnie domena zawodów technicznych – energetycznych, budowlanych, mechanicznych, itp.

2. Środowisko informatyczne w Polsce już od lat stara się zdefiniować zakres zawodu informatyka oraz określić wymagania dla tej grupy zawodowej. Borykamy się z rozciąganiem pojęcia informatyka na osoby ledwo przyuczone do posługiwania się komputerem. Próbujemy tłumaczyć, ze zawód informatyka wymaga podobnej jak w innych zawodach specjalistycznej wiedzy podstawowej, która Moza być jedynie zdobyta na prawdziwych studiach wyższych. Dyskutujemy (miedzy innymi na Kongresach Informatyki) zakres nauczania informatyki – od tej klasycznej (computer science) po informatykę stosowana czy tez metainformatyke. Poglądy w tej materii można prześledzić w Raporcie z 3.Kongresu Informatyki Polskiej, gdzie wiele osób z Szanownego Grona przedstawiło swoje stanowiska. Przypominam te fakty aby pokazać jak trudnej dotykamy materii.

3. Analizując treść załącznika nr 2 z witryny Rady Głównej uwagę zwracają tez inne zastanawiające propozycje:

.. wpisanie dla kierunku informatyka w grupie kierunku nauk matematyczno-przyrodniczych tytułu zawodowego Inżyniera jest co najmniej dziwne (zresztą dla innych kierunków w tej grupie również); Tak po prawdzie w informatyce do kategorii nauk matematyczno-przyrodniczych można zaliczy? teorie^ algorytmów (jako wzory matematyczne z odpowiednimi dowodami poprawności) oraz fizyczne i chemiczne i już tez biochemiczne zjawiska umożliwiające zapisanie i odtworzenie bitów informacji; reszta rozwiązań~ informatyki jest już zwykłym zadaniem technicznym – zaprojektować, z^(3)ożyć, przetestować i używać oraz naprawiać;

.. „informatyka i ekonometria” w grupie kierunków ekonomicznych budzi zdumienie, bo na tej zasadzie można dopisać „informatykę” do każdego innego kierunku gdzie trochę więcej powinno korzystać się z użytkowania systemów informatycznych (komputerów) – np. Informatyka, finanse i bankowość; wydaje się, ze w grupie kierunków ekonomicznych – (jeżeli już musi (?) występować informatyka) można określić znacznie ciekawszy i bardziej użyteczny kierunek – jak na przykład „ekonomia informatyki”;

.. „elektronika i telekomunikacja” w grupie kierunków technicznych również wydaje się nieporozumieniem, gdyż obecnie „elektronika” (analogowa i cyfrowa) jest intensywnie wykorzystywana w wielu dziedzinach (medycynie, automatyce, kosmonautyce, urządzeniach powszechnego użytku, itp.), a z kolei telekomunikacja przechodząc z analogowej w cyfrowa coraz ściślej wiąże się z informatyka; Zresztą takie pojęcia jak ICT czy EC (electronic communication) mówią same za siebie, ze dotyczą „technik informacyjnych”; i na pewno zakres kształcenia w tych dwóch podgrupach – „elektronika” i ”telekomunikacja (technikach informacyjnych)” powinien być poważnie odmienny; [jak się^ dowiedziałem, takie połączenie jest popierane przez wydziały nie mające wystarczającej kadry do osobnego nauczania każdego z kierunków];

.. nazwa kierunku „informacja naukowa i bibliotekoznawstwo” traci już nieco myszka, gdyż właśnie w tej dziedzinie dokonuje się obecnie największy postęp wykorzystujący techniki informacyjne (Internet) i gdzie jest jeszcze wiele dobrego do zrobienia, korzystając z dorobku bibliotekoznawstwa, ale tez z dorobku informatyki;

.. nazwa kierunku „transport” również jest nieadekwatna do obecnej sytuacji gospodarczej, gdzie lepsza nazwa byłaby „logistyka” znacznie szerzej traktująca problemy przemieszczania towarów, usług i INFORMACJI (!); tak przy okazji od znajomego ekonomisty” dowiedziałem się ze kierunek „towaroznawstwo” już od dawna zanika, bo o towarach myśli się już zupełnie inaczej, ale katedry jeszcze funkcjonują;

Takich uwag do tej listy nazw kierunków można mięć jeszcze wiele i nie moja jest rola ich dyskutowanie. Ale tez nasuwa mi się wrażenie, ze lista ta jest bardzo konserwatywna, nie odzwierciedlająca zmian na obecnym i przyszłym rynku pracy. Wiele z tych kierunków jest już w zaniku, lub tez SA zbyt wąskie dla okresu gdy absolwent już praktycznie każdego kierunku musi się stale douczać, a często i przekwalifikowywać kilka razy w swoim życiu zawodowym. Taka zachowawcza polityka „uratowania” kilku katedr nie ma sensu.

4. Dodatkowo nie udało mi się znaleźć w tych opracowaniach odniesienia do modeli kształcenia w Unii Europejskiej. Wiem, ze istnieją nowe programy nauczania dla informatyki i telekomunikacji – komunikacji elektronicznej (wiem, ze pomimo zaproszenia nikt z Polski nie Brał udziału w dyskusjach nad tymi programami). Zapewne tez istnieją takie programy dla innych kierunków. Brak uwzględniania modelu unijnego, gdy nasi absolwenci będą mogli w przyszłości pracować na unijnym rynku pracy jest poważnym niedopatrzeniem (w nauczaniu informatyki istnieje co prawda orientacja na model amerykański, ale to również powinno być zmienione – a nasi przyszli absolwenci i tak sobie poradzą w USA jak ich tam los rzuci).

WNIOSKI: „Wpadka” Rady Głównej daje szanse na poważna dyskusje o modelu kształcenia w zawodzie informatyka (i nie tylko). I nie jest tutaj tak istotne w jakiej grupie kierunków znajdzie się kierunek informatyka, ale co się ma kryć za tym określeniem. Rozważania te powinny być również rozciągnięte na nauczanie informatyki w ramach innych kierunków, szczególnie gdy jest to ujawnione w nazwie kierunku.

Jest bowiem najwyższy czas na uporządkowanie tego „bałaganu”.

W tych dyskusjach nie mogą jednak brać tylko udział Szanowni Profesorowie z Uczelni ( z udziałem – jak wynika to z dokumentów – studentów?), ale musza również zabrać glos przedstawiciele mający potem korzystać z tych ustaleń – środowisko zawodowe (np. informatyków poprzez Polskie Towarzystwo Informatyczne) oraz przyszli pracodawcy absolwentów tych kierunków (np. poprzez Izby Gospodarcze).

Szczególna role widzę tutaj dla Komitetu Informatyki PAN, który skupiając Przedstawicieli Nauki Informatyki z różnych środowisk jest w stanie skoordynować te dyskusje.

Dziękuje Paniom i Panom za uwagę.

dr inż. Wacław Iszkowski Członek Komitetu Informatyki PAN Członek Honorowy PTI Prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji